Zielona skórzana sukienka Anny Jantar
Projektant: nieznany
Czas powstania: tysiąc dziewięćset siedemdziesiąty szósty rok
Wymiary: sto czterdzieści dwa centymetry długości, osiemdziesiąt dwa centymetry szerokości w najszerszym miejscu
Technika: sukienka uszyta ze skóry i jedwabiuStrój prezentowany jest na białym manekinie o kobiecej sylwetce. Sukienka z cienkiej skóry ma rękawy kończące się tuż nad łokciem. U góry okrągły dekolt okala szyję. Wcięta w pasie sukienka jest długa do połowy łydki. Dolna krawędź ma nieregularny kształt. Biegnie w ukośnych liniach to wyżej, to niżej. Sukienkę zdobią przyszyte tasiemki z czerwonego jedwabiu oraz wypukłe wzory o fantazyjnych, nieregularnych kształtach. Odcień zieleni jest ciemny, nasycony. Powierzchnia skóry pełna jest zagnieceń.
Pośrodku okrągłego dekoltu jest proste pionowe rozcięcie. Na jego dole czerwieni się kulisty koralik. Rozcięcie sięga do początku biustu. W tym miejscu jest odcięcie biegnące poziomo nad biustem. Skóra jest tutaj delikatnie zmarszczona.
Rękawy rozszerzają się ku dołowi. Ich dolną krawędź zdobi czerwona tasiemka. Po ich zewnętrznej stronie znajduje się wypukły wzór. Został on wytłoczony w powierzchni skóry. Jego kształt przypomina kielich kwiatu o trzech płatkach skierowanych w górę. Wypukły wzór znajduje się także na plecach. Ma kształt przypominający dwa poziome liście na pionowej łodydze. Razem stanowią kształt czteroramiennego krzyża. Pomiędzy nimi wiją się spiralnie fantazyjne esy-floresy.
Talia jest podkreślona. Dół sukienki rozszerza się od pasa. Składa się z kilku nakładających się kawałków skóry zakończonych trójkątnie. Stąd bierze się dolna krawędź sukienki o nieregularnej wysokości. Boczne i dolne boki kawałków skóry obszyto czerwoną tasiemką.
Historia obiektu
W 1976 roku w trakcie szesnastego Międzynarodowego Festiwalu Piosenki w Sopocie ubrana w tę sukienkę Anna Jantar odebrała Złotą Płytę. Otrzymała ją za debiutancką płytę długogrającą pod tytułem „Tyle słońca w całym mieście”.
Marcin Wilk, autor biografii artystki pod tytułem „Tyle słońca. Anna Jantar” opisał ciekawą sytuację związaną z prezentowanym strojem. Pojawienie się artystki na scenie sopockiego amfiteatru, tak zwanej Opery Leśnej, zapowiadała wtedy Elżbieta Śmiarowska. Była spikerką, bardzo popularną w latach siedemdziesiątych dwudziestego wieku. Powiedziała ona: „Z prawdziwą przyjemnością zapowiadamy teraz uroczystość wręczenia Złotej Płyty Annie Jantar”. Po tym wstępie zabrzmiała muzyka i Anna weszła na scenę. Miała na sobie szytą na zamówienie, bardzo drogą zieloną sukienkę ze skóry. Okazało się, że ręcznie malowany, robiący wrażenie strój został użyty tylko raz. Po koncercie bowiem Anna była cała zielona... Stało się tak dlatego, że zielona farba użyta do farbowania skóry sukienki zafarbowała też skórę artystki.